top of page
Przechwytywanie.PNG

Filip Moszant

1987/FRANCJA

W twórczości Filipa Moszanta ukazane jest intuicyjne przeciwstawienie się procesowi formowania i socjalizacji. Ujawniło się ono w jego dzieciństwie, gdy podczas lekcji szkolnych zmieniał rzeczywistość klasowej sali odbieranej zmysłami w wizualną abstrakcję rysowaną flamastrami. Był to wyraz nieuchronności naturalnych procesów zachodzących w małym chłopcu, jak i również przejaw buntu przeciwko zrównywaniu jednostki do ”jedynie słusznego” schematu. Bunt ten wynika z wewnętrznego imperatywu tworzenia, nakazującego przekraczanie narzuconych programów myślowych i społecznych, czy też norm zachowań. W swojej istocie schematy urągają człowieczeństwu oraz jednej z fundamentalnych wartości, jaką jest wolność…

 

Z czasem Moszant wypracowuje swój własny niepodrabialny język malarski, którym komunikuje się ze światem. Niczym twórcy malowideł naskalnych w jaskiniach Lascaux i Altamira, intuicyjnie odnajduje on własne środki wyrazu i sposoby na komunikowanie się z odbiorcą.

W ten sposób staje się nieobarczony całym bagażem cywilizacji współczesnej, od której przez całe życie skutecznie ucieka w świat swojej twórczości wyrażonej w nieskrępowanym posługiwaniu się kolorem rysowanym flamastrami, a potem przenoszonym na wydruk cyfrowy.

W konsekwencji malarski język Filipa Moszanta, chociaż rozpoznawalny, w oczywisty sposób wymyka się konkretnej charakterystyce.

Ucieka od wtórności i staje się autentyczny w swojej oryginalności, co stanowi niezaprzeczalną wartość dodaną jego dzieł… Nacisk, jaki kultura współczesna kładzie na oryginalność, sprawia, że obecnie staje się ona coraz bardziej szablonowa, zatracając przy tym autentyczność. Zwłaszcza świat sztuki, której jednym z zadań jest przecież odzwierciedlanie rzeczywistości, wiele traci na owym dyktacie współczesności.

 

Filip Moszant chce, by poprzez jego prace widz doznał chwili zawieszenia, która pozwoliłaby na odczucie przestrzeni — uchwycenie momentu poza linearnym myśleniem. Po to, by osiągnąć zamierzony efekt w trakcie tworzenia, wprowadza coś, co można nazwać „intensywnością swojej osoby”. Dokonuje tego zarówno poprzez spontaniczne dobieranie, jak i detaliczne układnie kolorów na obrazach. Tym sposobem obraz zostaje naładowany dużą ilością informacji wizualnych, które wzbudzają w wyobraźni odbiorcy „poczucie radosnej dezorientacji”.

 

Moszant nie kieruje jednak widza na konkretną interpretację dzieła. Dowodem na to jest choćby dobór tytułów, który z reguły sprowadza się do cyfr, lub dwóch z pozoru przypadkowo zestawionych liter, nieukładających się w żadne logiczne treści. Filip Moszant twierdzi — idąc za słowami Umberto Eco, że twórca wizualny podobnie jak pisarz „nie powinien objaśniać swojego dzieła, po cóż bowiem pisałby powieść, która jest wszak maszyną do wytwarzania interpretacji…

 

Leon Tarasewicz

Flamaster jest medium malarskim który pozwala mi przekazać obrazo-uczucia, które widzę i przeżywam, i które okazują się nieprzekładalne przy pomocy metody werbalnej.
Podczas malowania wchodzę w nieznany obszar samego siebie, nie planuje nigdy końcowego efektu, pozwalam, żeby rysunek tworzył się sam. Jest to dla mnie metoda samopoznania.
Tworząc staram się wyjść poza nauczone schematy myślowe i dotrzeć do tego co jest moją esencją, do tego co jest dla mnie najważniejsze w danej chwili życia. Myślę że poza warstwami naszych codziennych osobowości w pewnej przestrzeni ciszy jesteśmy wszyscy tacy sami i rysunek jest tym skokiem w tą przestrzeń która mi pozwala to zobaczyć i doświadczyć. Im mniej analizuje, tym więcej czuje. Uczucia dają mi bezpośrednie informacje na temat siebie i całego otoczenia w którym się znajduję. W odpowiednich mi chwilach twórczych, ich natłok przepływający przez mnie generuje fizyczną, duchową przyjemność którą układam w  kolory spontanicznie dobierane do najmniejszego możliwego detalu jaki mogę osiągnąć. Tym sposobem mogę naładować obraz dużą ilością informacji i odczuć, które po spotkaniu z okiem widza pobudzą jego wyobraźnię i jego życie wewnętrzne.

Filip Moszant

Wystawy :

- "OMPPZ" - Muzeum w Jaworznie/Galeria sektor 1, 2023
- "Interpretacje punktów 2" - Warszawa, Janos Gallery, 2022

- "Interpretacje punktów 1" - Jaśliska, Bar czeremcha, Janos Gallery, 2022
- "Bielska Jesień 2021"- Bielsko-biała, 2021
- "Aukcja Synapsis"- Muzeum Narodowe, warszawa, 2021
- "Dystans Art Competion" - Kraków, 2020
- "kiodygresy" - Ostróda, 2020
- "4 konkurs ogólnopolski Leona Wyczółkowskiego" - BWA, Bydgoszcz, 2020
- "Junglia", Agra art, Warsaw, 2019
- "Szlachetna paczka", National Museum, Krakow, 2019
- "Szczeliny Codzienności", Puławy, september, 2018
- "ENTREE V4 EDITION", Countries of visegrad, may-july 2018

- "Coming out", Warszawa 2017
- "Bielska Jesień 2017"- Bielsko-biała, 2017
- "No Budget Show 9", Poznań, Poland, June 2017
- "The lamps are different but the light is the same", Master degree, Warsaw, February 2017
- "Poza Słowami" , Warsaw, Poland, november 2016
- "No Budget Show 8", Warsaw, Poland, June 2016
- "HOMO HOMINI", Jaworzno, Poland, October 2015
- "No Budget Show 7", Warsaw, Poland, June 2015
- "CARPENTR'ART", Carpentras, France, June 2015
- Licence degree at l' École des beaux-arts de Bordeaux, June 2010

bottom of page